ZAPISZ SIĘ do Newslettera

Facebook Linkedin English

Ekologia informacyjna

Agnieszka Chrząszcz

20.08.2008

Artykuł opublikowany 15 lat, 8 miesięcy i 5 dni temu.

Wakacje sprzyjają lekturze i spotkaniom.
Podczas spotkania rozmawialiśmy o wykorzystaniu technologii przez nauczycieli w klasie. Padł argument o zasadności znajomości arkusza kalkulacyjnego (i obsługi projektora) wśród nauczycieli po to, by wykorzystać go do wyświetlania wyników badań na lekcji chemii. Moje argumenty „przeciw“ były niewystarczające, co przypomniało mi później o wydanej lata świetlne temu (1999r.) książce Bonie Nardi i Vicky O’Day „Information ecologies. Using Technology with heart“. Czas do niej wrócić.
Autorki argumentują, że używanie technologii wcale nie jest takie niezbędne a dużo ważniejsze od umiejętności ich wykorzystania jest umiejętność wykorzystania ich z sensem bądź zrezygnowania z nich. W zależności od zakładanych celów, wartości czy specyfiki użytkowników może się okazać, że nowoczesne technologie bądź to nie pasują do przyjętego (i zaakceptowanego modelu) bądź mogą być zastosowane wybiórczo. Zmiana zachowań spowodowana użyciem jakiegoś sposobu komunikacji czy pracy może okazać się sprzeczna z przyjętymi wartościami instytucji. Narzędzie (technologia) bowiem nie jest celem samym w sobie lecz środkiem do osiągnięcia założonego wcześniej celu. Jasne, że aby jednak podjąć racjonalną decyzję należy poznać technologię od podszewki, wiedzieć, jakie konsekwencje będzie miało jej wprowadzenie. Autorki ilustrują to przykładem odrzucenia e-maila jako oficjalnego środka komunikacji przez jedną ze szkół na rzecz tablicy ogłoszeń.
Wracając do przykładu: dlaczego rzeczony arkusz i projektor miałby być przydatny akurat w tej klasie? Ile czasu zajmie wprowadzenie danych od 30 dzieci? Czy znacząco podniesie to jakość/ efektywność prowadzonych zajęć? Czego nowego dowiedzą się dzięki temu dzieci? A może pozwoli na zdobycie nowych umiejętności nauczycielowi?
Każda nowa technologia powoduje zmianę zachowania, praktyki. Trzeba mieć tego świadomość i zastanowić się nad konsekwencjami dla danej grupy czy społeczności (retoryka niezbędności widoczna jest zwłaszcza w mechanizmach finansowania projektów strukturalnych, gdzie wytrych w postaci „szkoleń e-learningowych“, „zdalnego nauczania“ (brrr…) pozwala na zwiększenie szans w zdobyciu grantu). Zadałabym takie pytania: Na jakiej lekcji projektor jest rzeczywiście niezbędny? Do czego jeszcze uczniowie mogą wykorzystać arkusz kalkulacyjny?
Znam Moodla i nie zawaham się go nie-użyć.

Cookie1 Cookie2
Nasze serwisy wykorzystują ciasteczka (cookies). Korzystając z nich wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami Twojej przeglądarki stron WWW.
Czytaj więcej